„chérie” - „kochana”, „droga”

LES CHÉRRIES

"Pragniemy traktować nasze Klientki jak dobre koleżanki, przyjaciółki, które łączą wspólne tematy".

Tworzymy romantyczny minimalizm, czyniąc rzeczywistość niezwykłą. Marzenie o powstaniu własnego modowego brandu w końcu się spełniło. 

Pomysł na nazwę LES CHÉRRIES zrodził się z połączenia dwóch słów: francuskiego „chérie”, czyli „kochana”, „droga” (tak pragniemy traktować swoje Klientki, jak dobre koleżanki, które łączą wspólne tematy) oraz angielskiego słowa „cherries” - wiśnie, czereśnie. Motyw tych owoców subtelnie pojawia się w projektach.

Głównym konceptem brandu jest romantyczny minimalizm. Projekty charakteryzują się prostymi krojami, ale z nutką romantyczności, która występuje się w takich elementach jak: koronka, falbanka czy kwiatowy wzór. Ubrania puszczają oko do ich przyszłych właścicielek w postaci kołnierza XXL, przeskalowanego rękawa czy uroczego haftu.

Adresatką marki LES CHÉRRIES jest kobieta, która zmaga się z wyzwaniami dnia codziennego, z mnóstwem obowiązków na głowie i miliardem pomysłów na sekundę. Ubrania marki mają pomagać kobiecie, nie ograniczać jej działań, dodawać pewności siebie i przede wszystkim poprawiać humor. 

LES CHÉRRIES wyróżnia:

  • design – połączenie francuskiego i skandynawskiego klimatu;
  • jakościowe tkaniny;
  • dbałość o szczegół;
  • komunikacja. 

Chcemy zaoferować swoim Klientkom coś więcej niż ubrania: inspirację, wiedzę, rozrywkę oraz kobiece wsparcie. Stąd rozmowy z interesującymi osobowościami (cykl na Instagramie “LES CHÉRRIES café”), polecenia czy poradniki. Założeniem jest stworzenie wokół marki społeczności kobiet, dla których styl, rzemiosło oraz świadomość są równie ważne. 

Projekty powstają lokalnie, na Mazowszu i odszywane są z takich tkanin jak: wiskoza, cupro, lyocell, bawełna, wełna, ramia. Twórcy marki przykładają ogromną wagę do jakości i dokładnie selekcjonują tkaniny i dzianiny, które pochodzą m.in. z Polski, Francji, Hiszpanii czy Holandii.